Ostrzegam wszystkie łasuchy, proszone są o uzupełnienie zapasu czekolady 🍫🍫🍪 przed przeczytaniem postu. Później będzie zbyt duża ochota!
Dlaczego Zmydlony Mus Czekoladowy do ciała nazywa się czekoladowy?
A później otwierasz słoik, a on jest…. biały!
Pytasz ze zdziwieniem, a dlaczego on jest biały, czy to biała czekolada? I tak i nie, ale odpowiedź może brzmieć TAK. Popatrz niżej, a dowiesz się dlaczego
Mus pachnie czekoladą, dzięki dużej zawartości masła kakaowego – naturalnie nierafinowanego.
Masło kakaowe powstaje w procesie tłoczenia owoców kakaowca. Pozostałość po tłoczeniu przerabia się na kakao właśnie. W maśle kakaowym kakao nie ma, za to w kakao zawsze jakaś ilość tłuszczu pozostanie. Dlatego między innymi jest tak wartościowym produktem.
Z masła kakaowego kiedyś produkowano białą czekoladę. Dzisiaj już praktycznie nie znajdziesz białej czekolady, w której składzie jest masło kakaowe, a nierafinowane to już w ogóle. Tzn znajdziesz, ale nie w dyskoncie.
Poczytaj skład białej czekolady: tłuszcz palmowy, lecytyna, barwniki, aromaty… Smutne, ale prawdziwe.
Dlaczego tak? Odpowiedź jest bardzo prosta, to jest ultra drogi składnik!! Kilogram masła hurtowo kupowanego to koszt w granicach 70 zł. I musisz kupić min. 5 kg, aby otrzymać taką cenę. A niehurtowo od 100 zł w górę.
Za to w Musie Czekoladowym do pielęgnacji ciała nie znajdziesz żadnych sztucznych aromatów, ani barwników, ani konserwantów, bo nie ma takiej potrzeby. Za to znajdziesz między innymi masło kakaowe, a ono ma samo w sobie 5 lat przydatności do spożycia❗
Masło kakaowe jest niesamowitym kosmetykiem samo w sobie, nawet bez dodatków:
mocno nawilżające i regenerująceuzupełniające w skórze niedobory witamin
nadające skórze piękny blask
wygładzające
przeciwzmarszczkowe
posiada naturalny filtr słoneczny (stosunkowo nieduży, nie dający wystarczającego zabezpieczenia)
przyspiesza opalanie
poleca się połączenie masła kakaowego i lanoliny, składniki te świetnie uzupełniają swoją konsystencję i działanie
można stosować bezpośrednio na skórę, w stężeniu do 100% charakteryzuje się zgodnością ze skórą, co oznacza, że składniki w nim zawarte są przez skórę bardzo dobrze tolerowane i łatwo się wchłaniają
Jednocześnie jest jadalne, jak i pozostałe składniki musu czekoladowego.
Ale nie namawiam do jedzenia Natomiast gdyby twoje dziecko schrupało co nie co, to z całą pewnością nic mu się nie stanie.
Praktycznie wszystkie składniki musu są wykonane z nierafinowanych tłuszczów, poza olejem kokosowym oraz migdałowym. Bo wtedy mus pachniałby kakaowo-migdałowo-kokosowo i już nie mógłby się nazywać czekoladowy. Tylko, hm, no właśnie sama nie wiem Kokosanka? Amaretti? no ale nie Czekolada.
Tymczasem daję ci coś, czego producenci czekolady białej ci nie dadzą, czekoladę białą w musie do ciała 😍
Do czego możesz użyć musu czekoladowego?
✔️ pielęgnacji skóry już od 1 dnia życia, w tym tej najbardziej delikatnej. Zastąp wszelkie balsamy i zobacz jak zmieni się stan skóry
✔️ zabezpieczania pupy niemowląt przed odparzeniami
✔️ zamiast kremu na twarz – ochronnie przed wiatrem
i mrozem, dla siebie i dzieci
✔️ pielęgnacji ciążowego brzuszka
✔️ zrobisz nim ekspresowy demakijaż, nałóż na wilgotną skórę i zmyj mokrym, ciepłym wacikiem
✔️ do rąk zamiast kremu
✔️ na suche stopy zamiast kremu
✔️ nałóż na twarz zamiast kremu na noc
✔️ nałóż na wilgotne włosy jako maskę na 15 min, po czym umyj głowę
Warto również wspomnieć o hipoalergicznym mydle UCZEP które w składzie zawiera 6 bajecznych tłuszczów, w tym masło kakaowe nierafinowane. Idealne dla dzieci 🙂
Do czego jeszcze można wykorzystać masło czekoladowe?
Np. do zrobienia:
🔘 balsamu w kostce: LINK
🔘 świeczek do masażu LINK
🔘 balsamu do ciała dla całej rodziny LINK
Ale pyszny post, mocno czekoladowy! Smacznego
Dodaj komentarz